Umownie przyjmuje się, że początek historii kredytów we frankach nastąpił w 2004 roku, chociaż pierwsze pożyczki w tej walucie na rynku polskim pojawiły się 8 lat wcześniej. W tamtym czasie ludzie chętnie brali kredyty we frankach szwajcarskich. Związane to było ze stosunkowo niskim kursem waluty (ok. 3zł) i jej stabilnością.
Problemy Frankowiczów
15 stycznia 2015r. jest dniem, w którym kursy walut zwariowały. To wtedy kurs franka drastycznie poszedł w górę. Wobec złotego umocnił się o kilkadziesiąt procent. W historii dzień ten znany jest jako „czarny czwartek”.
Od tego czasu spłacanie kredytu stało się niezwykle trudne. Nie pomagał w tym fakt, że niektóre banki zaczęły manipulować na nieznanych zasadach kursem franka. Co więcej, banki konstruowały tak umowy, że zachowywały prawo do jednostronnej zmiany jej warunków.
Bank Millennium Frankowicze
Zaraz po banku PKO BP, drugie miejsce na liście z największą ilością kredytów udzielonych we frankach szwajcarskich jest Bank Millennium Frankowicze w tym banku wybierali głównie kredyt indeksowany
Millenium to jeden z banków, który nie sprzyjał zadłużonym osobom w obcej walucie. Oferty bankowe przygotowane dla tych osób zawierały wiele niekorzystnych i niedozwolonych klauzul.
Bank Millenium jest jednym z najczęściej pozywanych przez frankowiczów banków. Zapisy zawarte w umowach są negowane przez takie instytucje jak:
- sąd najwyższy
- sądy rejonowe
- Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej
W poprzednim roku w 387 sprawach zakończonych w sądach pierwszej i drugiej instancji ten bank odniósł tylko jedno zwycięstwo.
Walka Frankowiczów
Większość kredytobiorców walczy o unieważnienie umowy kredytu frankowego. Nie jest to korzystne dla banków, które nie są w stanie przekonać kredytobiorców do ugód. Czynniki takie jak rosną inflacja, rosnące stopy procentowe i rosnący kurs franka szwajcarskiego sprawiają, że coraz więcej osób wytacza proces przeciwko bankom.
Przełom w walce kredytobiorców miał miejsce w październiku 2019 roku. Wtedy to Trybunał Sprawiedliwości UE wydał słynny wyrok w sprawie państwa Dziubak. Od tego momentu polskie sądy są dużo bardziej śmiałe w wydawaniu wyroków niesprzyjających bankom. Frankowicze wygrywają w sądach na terenie całego kraju i nic nie wskazuje na to, żeby miało się to zmienić.
Konsekwencją tego jest to, że banki po unieważnieniu umowy kredytowej we frankach na takim kredycie nie zarabiają. Unieważnienie umowy jest jednoznaczne z tym, że taki kredyt przestaje istnieć